Henny Lee i Robin Pronk o swojej pracy w AP KGHM Zagłębie 25 gru

Henny Lee i Robin Pronk o swojej pracy w AP KGHM Zagłębie

Zapraszamy do rozmowy z Dyrektorem Technicznym Hennym Lee oraz Trenerem-Koordynatorem ds. Rozwoju Trenerów i Zawodników Robinem Pronkiem. Szkoleniowcy podsumowali minione miesiące swojej pracy i nakreślili, jak ich zdaniem, maluje się przyszłość Akademii Zagłębia.

25 gru 2019 19:48

Fot. akademiakghm.com
Autor akademiakghm.com

Udostępnij

Akademia

Panowie, pracujecie w Zagłębiu już parę miesięcy - jakie są Wasze wrażenia z tego czasu?

Henny Lee: Bardzo pozytywne. Polska to prawdziwie piłkarski kraj, a samo miasto mocno tą piłką żyje. Akademia ma ogromny potencjał i wielu utalentowanych zawodników. Fakt, że mamy 11 graczy wybranych przez Polski Związek Piłki Nożnej do grupy Talent Pro, wiele mówi o potencjale naszych talentów w Akademii. Mamy dobrą strukturę w naszym treningu, jest potężny właściciel - KGHM Polska Miedź S.A. - który ma dobrą wizję, opartą na chęci maksymalnego rozwoju Akademii, są pasjonaci, kibice. Wszystko bardzo dobrze funkcjonuje.

Robin Pronk: U mnie także same pozytywne odczucia. Jest to dla mnie coś nowego, po raz pierwszy pracuję poza swoim krajem. Prawie 20 lat spędziłem w Holandii, w Ajaksie i FC Utrecht. Dla mnie to dobre, nowe doświadczenie i okazja, by zobaczyć inną kulturę, inny kraj i etykę pracy.

Jakie wprowadziliście zmiany w Akademii?

H.L.: Wiodąca pozostaje wizja klubu na funkcjonowanie Akademii. Dodaliśmy kilka elementów z holenderskiej szkoły, ale wszystko działa bardzo spójnie. Zostały podstawy szkolenia, bo widzimy u tych młodych zawodników, że są dobrze wyszkoleni indywidualnie i uczeni, by dominować nad przeciwnikiem. Dodaliśmy kilka nowoczesnych elementów szkoleniowych, w tym nowoczesne spojrzenie na metodę gry. Wszyscy zawodnicy mają swój indywidualny program rozwoju, a najzdolniejsi z nich regularnie trenują w jednej grupie. Postawiliśmy mocny nacisk na ścisłą współpracę między trenerami i pozostałymi specjalistami.

R.P.: Wprowadziliśmy nieco inny styl gry, bliższy nowoczesnemu, europejskiemu futbolowi. Wdrożyliśmy kilka nowych rozwiązań meczowych. Wprowadziliśmy nowy sposób na indywidualną pracę zawodników, bazując na profesjonalnym planie PDP, czyli takim, który uwzględnia rozwój mocnych stron i poprawę tych słabszych obszarów. Jasno określamy, jak zawodnicy muszą nad nimi pracować. W sektorze PRO treningi np. trwają dłużej, niż dotychczas. Wprowadziliśmy zmiany w sposobie pracy z najstarszym zespołem – U21. W poprzednim sezonie do tej ekipy niemal w każdym meczu dołączało wielu zawodników z pierwszej drużyny KGHM Zagłębia. Teraz, w ogromnej większości przypadków, gramy bardzo młodym składem, nastolatkami, którzy grają na profesjonalnym poziomie III ligi, przeciwko dorosłym graczom. Dużym minusem w polskiej piłce młodzieżowej jest brak rozgrywek do kategorii wiekowej U-19. Kończąc w zasadzie na U-18 brakuje tego kolejnego, ważnego roku, by lepiej wkroczyć do kategorii U-21. W Holandii młodzi adepci nie mają takiego przeskoku z piłki juniorskiej, do poziomu seniorskiego, właśnie dzięki rozgrywkom do sektora U-19.

Jak w czasie Waszej pracy rozwinęli się zawodnicy? Patrząc pod kątem zarówno indywidualnym, jak i zespołowym.

H.L.: Zespoły osiągnęły bardzo dobre wyniki na koniec pierwszej części sezonu, będąc w dobrej dyspozycji i grając na wysokiej intensywności. Druga drużyna ma za sobą ciężki czas, ale pracujemy z trenerem Adamem Buczkiem, by poprawić naszą sytuację oraz regularnie wspomagać rezerwy zawodnikami pierwszego zespołu, bo od nich młodzi adepci również bardzo dużo się uczą.

R.P.: Obecna drużyna rezerw jest bardzo młoda i chłopakom ciężko jest konkurować z o wiele starszymi i bardziej doświadczonymi zawodnikami, ale myślę, że po przerwie zimowej będzie im nieco łatwiej – przez te pół roku nabrali więcej doświadczenia. Zespół U-18 bardzo dobrze radzi sobie w lidze, jest wielu zawodników którzy świetnie się rozwijają. W U-17 wprowadziliśmy kilka zmian – odszedł trener, więc ja i Witek przez ostatnie miesiące pracowaliśmy wspólnie z tą ekipą. Jest wielu utalentowanych chłopaków, krok po kroku drużyna się rozwija, notując serie dobrych, wygranych meczów. Muszą kontynuować pracę po przerwie zimowej. W środkowym sektorze również jest wielu bardzo młodych, ale świetnie zapowiadających się zawodników. Jestem przekonany, że w Akademii mamy wielu chłopaków z ogromnym potencjałem.

Widzicie kolejnych zawodników, którzy mogliby zadebiutować w pierwszym zespole KGHM Zagłębia?

H.L.: Jest bardzo wielu zawodników, których na to stać. Codziennie wkładają dużo pracy w swój rozwój, więc szanse na kolejne debiuty jak najbardziej są. Pierwsza drużyna gra obecnie ze średnio 4/5 przeszkolonymi wewnętrznie zawodnikami, a debiut Białka stymuluje nasze talenty podczas treningu. Jest to dobra reklama dla skautingu i samej Akademii, która jest ogromną zachętą do bycia zawodnikiem w tym klubie - Zagłębie Lubin umożliwia uzyskanie dobrego wyszkolenia i szansę na dostanie się do pierwszej drużyny, jako talent. Jestem przekonany, że w przyszłości będziemy mogli przenieść o wiele więcej świetnych zawodników z Akademii.

R.P.: Tak, widzę ich, ale nigdy nie podaję nazwisk. Widzę wielu naprawdę utalentowanych graczy, droga do debiutu w pierwszej drużynie KGHM Zagłębia jest naprawdę klarowna i myślę, że ta przejrzystość jest dla młodych chłopaków dodatkowym motorem napędowym.

Dyrektorze, jak wygląda Pana współpraca z menedżerami?

H.L.: Współpracuję ściśle z Witoldem Lisem i Łukaszem Piersialą oraz z Robinem Pronkiem. Wykonują oni naprawdę dobrą robotę, wykorzystują swoją wiedzę i zapewniają dobrą jakość. Robin, który odpowiada za rozwój trenerów i zawodników, odgrywa bardzo ważną rolę w procesie przenoszenia Akademii na jeszcze wyższy poziom. Potrafi świetnie wykorzystać swoje doświadczenie i wiedzę w codziennej pracy z zawodnikami Zagłębia.

Teraz pytanie do trenera - odpowiada Pan za rozwój trenerów i zawodników. Jak funkcjonuje współpraca w tych obszarach?

R.P.: Ze szkoleniowcami sektora PRO pracuję indywidualnie. To samo dotyczy całych zespołów U-21, U-18 i U-17, którym dodatkowo pomagam w rozwoju. Z trenerami sektora środkowego mam wiele spotkań, podczas których omawiamy różne obszary pracy. Oczywiście regularnie obserwuje ich mecze i treningi, rozmawiamy jako grupa. Bardzo ważna jest dla mnie ścisła współpraca. Dodatkowo jedną z najistotniejszych rzeczy, jakie wprowadziliśmy, jest metoda Master Training, które obejmuje top talenty z różnych kategorii wiekowych. Zawodnicy regularnie wspólnie trenują jako grupa pod okiem moim i kilku innych trenerów. Łączymy w grupę najlepszych, nawet jeśli dzieli ich kilka lat, więc są na różnych etapach. Oni wzajemnie na siebie wpływają. W pozytywny, sprzyjający rozwojowi sposób.

Jaki jest plan na drugą część sezonu?

H.L.: Odpowiem w ten sposób - pracuję nad przyszłością tej Akademii, a to proces, który zajmuje nawet od 2 do 5 lat, żeby zobaczyć na większą skalę efekty działań. Plan na drugą część sezonu jest więc podobny do tego, który towarzyszył nam przez ostatnie miesiące - rozwijać chłopaków, pomagać im spełniać najwyższe cele i przy tym osiągać dobre wyniki zespołowe. Robić swoje, w ściśle określonym kierunku. Mamy nowego Prezesa i głównego trenera, możemy dalej rozwijać i ulepszać współpracę między pierwszą sekcją, a Akademią. W przyszłości można uzyskać jeszcze większy zysk, aby móc rozwijać jeszcze więcej talentów.

R.P.: Dla mnie plan jest taki sam, bo zawsze najważniejsze to rozwijać zawodników. Oczywiście chcemy dobrych wyników, więc ważne jest, by drużyna U-21 utrzymała się w III lidze. Osiągnęliśmy świetne wyniki w kategoriach U-15, U-17 i U18, ale wygrywanie jest mniej istotne od rozwoju. Jeśli możemy wygrać, to świetnie, ale ważniejsze, by przenosić zawodników na poziom wyżej. Możliwe, że po przerwie zimowej wprowadzimy kilka zmian, zawodnicy rozpoczną treningi lub nawet grę ze starszym zespołem. To wszystko wynika z indywidualnego podejścia, realizacji planu.

Jak widzą Panowie przyszłość AP KGHM Zagłębie?

H.L.: Widzę kolejnych, utalentowanych zawodników, którzy będą stanowić o sile pierwszej drużyny KGHM Zagłębia. Akademia w wielu aspektach jest dla klubu bardzo ważna i myślę, że nie tylko samo Zagłębie, ale i kibice piłkarscy, będą mieli wiele powodów do dumy z absolwentów. Zagłębie postrzegam jako miejsce z ogromnym potencjałem, z wieloma diamentami do oszlifowania.

R.P.: Przyszłość maluje się bardzo pozytywnie. Widzę tu ogromny potencjał, który dla mnie oznacza poziom zawodników. Mamy reprezentantów Polski, są debiutanci. Kilku zdolnych zawodników testujemy na innych pozycjach, by tym sposobem pomóc im w rozwoju. Widzę, jak wiele jest tu talentów mogących w niedługim czasie zadebiutować. Chciałbym, żeby co roku 2/3 zawodników było w stanie dołączyć do pierwszego zespołu. To nasz najwyższy plan, po to tu jestem. Przyjechałem, żeby zawodnikom, którzy mają marzenia o grze na najwyższym poziomie, pomóc je zrealizować. Wspierać ich w drodze do sukcesu. Powtórzę za Dyrektorem, że całe Zagłębie będzie miało jeszcze wiele powodów do dumy z absolwentów Akademii.

Korzystając z okazji wywiadu, w imieniu AP KGHM Zagłębie, życzymy wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!

 

 

 

Plan

Turnieje
mecze ligowe
sparingi

W najbliższym czasie nie ma zaplanowanych rozgrywek.

Wyniki

Turnieje
mecze ligowe
sparingi