Trener Adam Kłak podsumował sezon w wykonaniu zespołu U-17 16 cze

Trener Adam Kłak podsumował sezon w wykonaniu zespołu U-17

Zachęcamy do przeczytania rozmowy z trenerem asystentem drużyny U-17, Adamem Kłakiem, który podsumował sezon w Centralnej Lidze Juniorów.

16 cze 2025 15:08

Fot. akademiakghm.com
Autor akademiakghm.com

Udostępnij

Akademia

Z nami jest trener asystent zespołu U-17 – Adam Kłak. Panie trenerze na początek jak trener podsumuje ten miniony sezon drużyny w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów?

Sezon był wymagający, intensywny i pełen wartościowych doświadczeń – zarówno dla zawodników, jak i dla całego sztabu. Zrealizowaliśmy wiele założeń związanych z rozwojem indywidualnym chłopców, co jest dla nas priorytetem na tym etapie szkolenia. Oczywiście nie brakowało momentów trudnych, ale traktujemy je jako część procesu. Cieszy nas, że zespół przez cały sezon grał odważnie, a wielu zawodników zrobiło zauważalny postęp.

Ostatecznie siódma pozycja na zakończenie rozgrywek. Czy spodziewaliśmy się czegoś więcej, czy najważniejsze, by ten rozwój indywidualny zawodników odbywał się zgodnie z planem?

Wynik sportowy oczywiście ma znaczenie i każdy z nas chciałby widzieć zespół wyżej w tabeli, ale nie jest on celem samym w sobie. Pracując w CLJ U-17, skupiamy się przede wszystkim na przygotowaniu zawodników do kolejnych etapów – zarówno pod kątem technicznym, taktycznym, jak i mentalnym. Patrząc z tej perspektywy, wykonaliśmy dobrą robotę. Dla nas większą wartością niż miejsce w tabeli jest fakt, że kilku chłopaków regularnie trenowało lub grało już w U-19, a inni pokazali, że są gotowi na kolejny krok.

Warto jednak dodać, że patrząc na cały sezon z perspektywy poziomu gry, stylu i liczby meczów, w których byliśmy stroną dominującą, można śmiało powiedzieć, że byliśmy czwartą siłą ligi ex aequo z Lechem Poznań. Mimo końcowego miejsca w tabeli wiele spotkań przegraliśmy przez brak skuteczności czy indywidualne błędy, a nie przez wyraźną przewagę przeciwnika. To pokazuje, że mamy solidne fundamenty i potencjał, by walczyć o więcej.

Najlepszy i najgorszy mecz Zagłębia Lubin U-17 w minionym sezonie to?

Najlepszy mecz zagraliśmy u siebie przeciwko Pogoni Szczecin, gdzie zespół przez pełne 90 minut kontrolował grę, zdominował rywala zarówno w posiadaniu, jak i liczbie stworzonych sytuacji. To był bardzo dojrzały występ.

Z kolei najgorszy mecz to spotkanie wyjazdowe z Fase Szczecin, gdzie praktycznie od początku nic nie funkcjonowało – brakowało energii, koncentracji i pewności w grze. Ale takie mecze również są potrzebne, bo uczą pokory i pokazują, jak wiele jeszcze pracy przed nami.

Czy w Centralnej lidze juniorów była taka drużyna, która na trenerze zrobiła wielkie wrażenie, że prezentują poziom wyższy niż inni? Czy poziom był raczej wyrównany?

Było kilka zespołów, które wyróżniały się organizacją gry i indywidualną jakością zawodników – szczególnie ci, którzy już funkcjonują przy profesjonalnych zespołach seniorskich. Ale generalnie poziom w tej lidze jest wyrównany. O zwycięstwie często decydują detale – skuteczność, decyzje w kluczowych momentach, a także przygotowanie mentalne. To sprawia, że każde spotkanie jest wartościowe rozwojowo.

Chciałby trener wyróżnić jakichś zawodników za pracowitość w tym sezonie, że mogą być przykładem dla innych piłkarzy?

Mamy w zespole kilku zawodników, którzy codziennie dają przykład swoim podejściem do treningu, zaangażowaniem i pokorą. To gracze, którzy są świadomi, że rozwój nie przychodzi z dnia na dzień – są konsekwentni i cierpliwi. Nie chciałbym wyróżniać nazwisk, ale tacy zawodnicy są fundamentem każdej dobrze funkcjonującej drużyny młodzieżowej i z całą pewnością mają realne szanse, by grać w piłkę na wyższym poziomie.

Jaki był największy atut naszego zespołu w minionej rundzie i największa bolączka drużyny?

Największym atutem była faza przejściowa – szczególnie przejścia z obrony do ataku. Potrafiliśmy bardzo szybko przenosić grę do przodu, tworzyć przewagę i zagrażać bramce rywala. Wiele bramek zdobyliśmy właśnie po takich akcjach.
Jeśli chodzi o problem, to z pewnością skuteczność – stworzyliśmy wiele sytuacji, ale nie zawsze potrafiliśmy je zamieniać na bramki. Pracowaliśmy nad tym, ale wiemy, że to obszar, który wymaga dalszego doskonalenia.

Zapytam jeszcze o przygotowania do następnego sezonu. Kiedy je rozpoczynamy i nad czym panowie trenerzy chcą się głównie skupić?

Przygotowania rozpoczniemy 7 lipca. Plan jest jasno określony – chcemy zbudować jeszcze większą intensywność w grze i poprawić jakość w działaniach ofensywnych. Duży nacisk położymy również na rozwój indywidualny – chcemy, żeby każdy zawodnik wrócił po wakacjach z nową motywacją i gotowością do kolejnego kroku. Przeprowadzimy też testy motoryczne, które pomogą nam dobrać odpowiednie środki treningowe.

Na koniec czego możemy życzyć trenerowi i zespołowi w tych najbliższych tygodniach? 

Przede wszystkim zdrowia i spokoju w głowie. Chłopaki potrzebują teraz czasu na regenerację fizyczną i mentalną po trudnym sezonie. A my, jako sztab, chcemy wrócić do pracy z jeszcze większą energią i świadomością, że to, co robimy, ma sens i daje efekty. Jeśli uda się połączyć cierpliwość z codzienną pracą – kolejne dobre momenty na pewno przyjdą.

Plan

Turnieje
mecze ligowe
sparingi

W najbliższym czasie nie ma zaplanowanych rozgrywek.

Wyniki

Turnieje
mecze ligowe
sparingi