Jacek Piegza: Rozwój zawodników jest na pierwszym miejscu 19 lip

Jacek Piegza: Rozwój zawodników jest na pierwszym miejscu

Trener przygotowania motorycznego Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie, Jacek Piegza, opowiedział nam między innymi o tym, na czym polega jego rola oraz jak wygląda planowanie treningu dla tak licznej grupy zawodników. Zapraszamy do rozmowy!

19 lip 2019 14:26

Fot. AP KGHM Zagłębie
Autor AP KGHM Zagłębie

Udostępnij

Akademia

Od kiedy odpowiadasz za przygotowanie motoryczne zawodników AP KGHM Zagłębie?

- Pracę rozpocząłem  w 2012 roku, przy Młodej Ekstraklasie – drużynie prowadzonej przez trenerów Pawła Karmelitę i Tomasza Bożyczkę. Później, po wprowadzonych odgórnie zmianach, współpracowałem z drużyną rezerw. Także moja praca obejmuje już niezły okres czasu.

Twoja rola zmieniła się na przestrzeni tych lat?

- Od początku odpowiadałem za przygotowanie motoryczne. Teraz moja rola się nieco rozszerzyła, do trenera pełniącego funkcję koordynatora przygotowania motorycznego. Rozwijamy ten obszar w Akademii. W pierwszym zespole KGHM Zagłębia jest Marek Świder, z którym znam się już kilka ładnych lat, a jednym z naszych zadań jest takie połączenie przygotowania motorycznego w Akademii z seniorskim zespołem, by młodzież miała jak najlepszy start w dorosłą piłkę. Chcemy, żeby nasi sportowcy wytrzymywali obciążenia, byli zdrowi i nie odstawali.Ten cel się nie zmienia i przyświeca każdemu szkoleniowcowi, który pracuje z zawodnikami AP KGHM Zagłębie.

Poza treningiem, jakie inne obszary obejmuje Twoja praca?

- Między innymi testy, które mierzą zdolności motoryczne. Są one powtarzalne, więc na przestrzeni tych ponad 6 lat pracy, zgromadziliśmy niezłą bazę do prowadzenia porównań. Mamy pole do wyciągania wniosków i wdrażania ewentualnych zmian, by ulepszać cały proces. Dzięki temu jesteśmy w stanie wychwycić i zawodników, którzy się wyróżniają i tych, którzy muszą jeszcze coś poprawić. Planowanie zajęć zajmujedużą część pracy, bo muszą być kompatybilne z tym, co trenerzy chcą zrealizować podczas jednostki treningowej. Bez współpracy, monitorowaniu wysiłku zawodników i kontroli obciążeń nie bylibyśmy w stanie efektownie pracować. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze praca okołotreningowa, plany indywidualne dla zawodników, kwestie żywieniowe i związane z regeneracją.

Dbasz nie tylko o zdolności motoryczne zawodników, ale realizując te wszystkie aspekty – przede wszystkim o ich zdrowie.

- Tak, zgadza się. Najważniejsze dla nas jest zawsze, by minimalizować ryzyko wystąpienia kontuzji. Im więcej zawodników będzie gotowych do treningu, do gry, tym lepiej i tym mocniejszy dla nas sygnał, że praca przebiega w pomyślny sposób. Jeśli zawodnik nie ma kontuzji, może się rozwijać. To jest dla mnie priorytet.

Jak wygląda planowanie treningów dla tak dużej grupy zawodników?

- Punktem wyjściowym są testy. Zaczynamy po przerwie, mamy dwa tygodnie na dojście do siebie. Następnie pracujemy liniowo, przez cały rok budując formę zawodnika. W razie konieczności poszczególne osoby otrzymują rozpiski indywidualne do zrealizowania. Dzięki temu zawodnicy przez praktycznie cały sezon są w podobnej dyspozycji.

Pracowałeś nie tylko z piłkarzami nożnymi, ale także sportowcami uprawiającymi inne dyscypliny. Znasz ten rynek, widzisz, jak wygląda przygotowanie motoryczne w naszym regionie i wychodząc naprzeciw temu, planujesz otworzyć coś własnego.

- Chcemy razem ze sztabem medycznym Akademii stworzyć program dla zawodników różnych dyscyplin, który będzie obejmował zarówno przygotowanie motoryczne, jak i proces rehabilitacyjny, determinujący powrót do formy po kontuzji. Chcemy dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem, bo widzimy, że jest na to bardzo duże zapotrzebowanie.

Plan

Turnieje
mecze ligowe
sparingi

W najbliższym czasie nie ma zaplanowanych rozgrywek.

Wyniki

Turnieje
mecze ligowe
sparingi